Dzisiaj opowiem jakie znaczenie dla odwołania ma unieważnienie postępowania. Czy wykonawca może wykazać interes?
Ustawa prawa zamówień publicznych przewidziała w określonych przypadkach możliwość unieważnienia przez zamawiającego postępowania o udzielenie zamówienia. Na przykład, zamawiający może unieważnić postępowanie, jeżeli cena najlepszej oferty będzie wyższa niż kwota, którą zamierzał przeznaczyć na zamówienie. Może również unieważnić postępowanie między innymi, jeżeli ujawni się wada, która spowoduje, że zawarcie umowy nie będzie możliwe.
Jak taka sytuacja ma się do interesu w uzyskaniu zamówienia?
Przyjmijmy, że zamawiający unieważnia postępowanie, a odwołanie składa wykonawca, którego oferta (gdyby nie doszło do unieważnienia postępowania) zostałaby wybrana jako najkorzystniejsza. Taki wykonawca ma interes, ponieważ za pomocą odwołania dąży do uzyskania zamówienia.
Interes we wniesieniu odwołania
Przykład
Jeden z uniwersytetów w Krakowie prowadzi przetarg na budowę nowego budynku. W postępowaniu najkorzystniejszą ofertę złożył wykonawca Kowalski i Syn sp. z o.o. Zamawiający unieważnił jednak postępowanie, ponieważ uznał, że budowa nie leży jednak w interesie publicznym. Wykonawca nie zgadza się z takim obrotem sprawy. Składa odwołanie na czynność unieważnienia postępowania. Wykazuje interes w ten sposób, że gdyby zamawiający nie unieważnił postępowania, to zamówienie trafiłoby do niego.
Co jednak, jeżeli zająłeś drugą pozycję i zamawiający nie unieważnił postępowania, a Twoim zdaniem powinien? Czy możesz składać odwołanie? W takim przypadku, niestety, nie jesteś w stanie wykazać interesu w uzyskaniu danego zamówienia. Przyjmuje się bowiem, że takim odwołaniem nie dążysz do uzyskania zamówienia, ale do unieważnienia postępowania. Nie jest to moim zdaniem dobre rozwiązanie ustawodawcy.
Zdarza się przecież, że przetarg dotyczy produktu lub usługi, która jest dla zamawiającego bardzo ważna. Wtedy, nawet jeżeli zamawiający unieważni postępowanie, to i tak natychmiast ogłosi nowy przetarg. A w nim mógłbyś znów wziąć udział i być może go wygrać. Niestety, orzecznictwo KIO stoi na odmiennym stanowisku.
Przykład
Zoo w Krakowie ogłosiło przetarg na dostawę żywności dla żyraf. W postępowaniu zostały złożone dwie oferty – Żywność dla Żyraf S.A. oraz The Girrafe Poland sp. z o.o. Za najkorzystniejszą Zoo wybrało drugą z nich. Spółka Żywność dla Żyraf S.A. stoi na stanowisku, że w postępowaniu pojawiło się bardzo dużo błędów oraz zapisy były niejednoznaczne (każdy zrozumiał je w inny sposób). Uważa, że postępowanie powinno zostać na tych podstawach unieważnione. Jednocześnie jest to dla tej spółki korzystne, ponieważ wie, że w przypadku unieważnienia Zoo musi jak najszybciej ogłosić nowy przetarg. Będzie więc mogła złożyć nową ofertę i być może tym razem wygrać. Niestety, w świetle orzecznictwa KIO nie będzie w stanie wykazać interesu. Ustawa mówi bowiem o interesie w uzyskaniu danego zamówienia. Spółka swoim odwołaniem nie uzyska TEGO zamówienia. Jeżeli wniesie odwołanie, Krajowa Izba Odwoławcza będzie musiało je oddalić, niezależnie od tego, czy argumenty przemawiające za unieważnieniem są słuszne.
A czy Ty uważasz, że takie rozwiązanie jest dobre? Byłeś kiedyś w podobnej sytuacji? Daj mi proszę znać w komentarzu.
Dawid Pantak
radca prawny
e-mail: dawid.pantak@legalkp.pl
telefon: 668 501 984